×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Zdrowie. Zmiany, ale jakie?

Małgorzata Solecka

Start Izabeli Leszczyny do PE jest w praktyce wykluczony. Ona sama tylko w tym tygodniu kilka razy publicznie dementowała tę informację. Jednak to akurat nie do końca jest uzależnione tylko od jej decyzji. Na szczytach władzy w obszarze ochrony zdrowia szykują się poważne zmiany.

Filip Nowak, Jakub Szulc. Fot. NFZ, arch. wł.

  • Minister zdrowia była jednym z tych szefów resortów, którzy podczas rozmowy po wyborach samorządowych usłyszeli od premiera najwięcej gorzkich słów
  • Mimo że media piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga
  • Wielu liderów KO bliską współpracę Filipa Nowaka z Adamem Niedzielskim postrzega w kategoriach poważniejszych niż brak lojalności
  • Z naszych informacji wynika, że najbliższy decyzji o powołaniu na stanowisko pełniącego obowiązki prezesa NFZ jest były wiceminister zdrowia Jakub Szulc
  • W tej chwili uwaga koncentruje się jednak na samym Ministerstwie Zdrowia, w którym również zapewne nastąpią zmiany
  • Minister zdrowia otrzymała od premiera jedno kluczowe zadanie: pilnowania budżetu ochrony zdrowia tak, by nie trzeba było dokładać pieniędzy. I z tego zadania minister wywiązuje się wzorcowo

Koalicja Obywatelska finiszuje z układaniem list do Parlamentu Europejskiego, ale pomysł, który liderzy KO mieli jeszcze późną jesienią – by lokomotywami list było kilku ważnych ministrów, raczej został zarzucony. Jeśli ministerialne nazwiska się pojawią, to raczej jako wyjątki. W tym kontekście media wskazują Bartłomieja Sienkiewicza i – być może – Borysa Budkę.

Jeszcze miesiąc temu w kuluarach twardą kandydatką z grona ministrów była Izabela Leszczyna. Jednak w tej chwili to jest już nieaktualne. Z naszych – potwierdzonych w kilku źródłach – informacji wynika, że minister zdrowia była jednym z tych szefów resortów, którzy podczas rozmowy po wyborach samorządowych usłyszeli od premiera najwięcej gorzkich słów. Powodem był – jak już pisaliśmy w jednym z ostatnich odcinków cyklu „Studiu kryzysu” – brak widocznych zmian i wręcz wrażenie, poparte twardymi faktami, kontynuowania linii poprzedniego rządu, oczywiście na niektórych odcinkach. Akurat resortu zdrowia dotyczy to w sposób bardzo widoczny.

Premier miał, nie tylko podczas tej konkretnej rozmowy, wypominać Izabeli Leszczynie również kwestie personalne. Mimo że media (głównie branżowe) piszą o karuzeli stanowisk w resorcie zdrowia i NFZ, jest kilka takich, na których zmian nie było, czego premier (oraz jego otoczenie) nie rozumie i – co więcej – tych zmian się domaga.

Chodzi przede wszystkim o stanowisko prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Filipowi Nowakowi nie sposób odmówić zręczności, z jaką przeszedł od wykonywania poleceń byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego do sytuacji, w której dość powszechnie jest postrzegany wręcz jako jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników minister Izabeli Leszczyny. Podczas Kongresu Wyzwań Zdrowotnych Nowak wiele razy podkreślał, że NFZ jest instytucją służebną wobec ministra zdrowia, nie jest jego rolą – jako prezesa tej instytucji – komentowanie zapadających decyzji dotyczących choćby przychodów czy wydatków Funduszu, może tylko szukać, razem z ministrem i jego współpracownikami, optymalnych sposobów realizacji polityki ministra.

Nowak nie jest dla polityków Koalicji Obywatelskiej osobą całkowicie z zewnątrz: karierę w NFZ (najpierw na szczeblu oddziałów, dolnośląskiego, opolskiego i wielkopolskiego, następnie mazowieckiego) rozpoczął i kontynuował w latach rządów PO-PSL i cieszył się wsparciem wielu polityków Platformy Obywatelskiej. Wielu liderów Koalicji Obywatelskiej bliską współpracę Nowaka z Niedzielskim postrzega w kategoriach poważniejszych niż brak lojalności. I trudno im zaakceptować, że potężna instytucja, dysponująca blisko dwustumiliardowym budżetem, nadal jest zarządzana przez osobę, która aktywnie wspierała poprzedni układ.

O tym, że Filip Nowak straci stanowisko, pisaliśmy już kilka miesięcy temu, gdy trwało układanie kierownictwa Ministerstwa Zdrowia i podległych mu instytucji. Minister Izabela Leszczyna i wtedy, i w kolejnych miesiącach kilka razy zaprzeczała, mówiąc o dobrej, bliskiej współpracy. Ta zresztą trwa, bo NFZ lojalnie wykonuje wszystkie zlecone zadania, przygotowując na przykład rozwiązania dotyczące zmian w finansowaniu znieczuleń przy porodach fizjologicznych. W tej chwili zadaniem numer jeden jest jednak operacja podwyższenia wynagrodzeń. Z naszych informacji wynika, że to ma być też ostatnie zadanie Filipa Nowaka, bo – jak usłyszeliśmy w dwóch niezależnych źródłach – nie zmienia się koni w trakcie przeprawy.

Kto miałby zastąpić Filipa Nowaka? Nie potwierdzają się nazwiska, które krążyły na początku roku – z listy kandydatów wypadł m.in. Piotr Pobrotyn, wymieniany również jako potencjalny wiceminister zdrowia. W tej chwili, jak wynika z naszych informacji, najbliższy decyzji o powołaniu na stanowisko pełniącego obowiązki prezesa NFZ jest Jakub Szulc, ekonomista, były wiceminister zdrowia (2008-2012), poseł, ekspert, związany w ostatnich dziesięciu latach z sektorem prywatnym.

W tej chwili uwaga koncentruje się jednak na samym Ministerstwie Zdrowia, w którym również zapewne nastąpią zmiany. Być może wkrótce – choć raczej nie przed końcem maja – ze stanowiska odejdzie Maciej Miłkowski (już gdy otrzymywał propozycję kontynuowana misji w MZ, mówiono w kuluarach, że ma ona ograniczony czas ważności, maksymalnie półroczny). Potwierdziliśmy informację, że Polska 2050 jest zaniepokojona odebraniem Urszuli Demkow znaczącej części kompetencji – Szymon Hołownia miał o tym poinformować szefa rządu. Oczywiście o kompetencje prof. Demkow koalicja się nie rozbije, ale resort zdrowia jest na cenzurowanym u koalicjantów również z innych powodów: Trzecia Droga patrzy, czy Miodowa nie blokuje zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców, a Lewica podejrzewa, że te zmiany może nie inspiruje, ale wspiera, a na pewno ich nie blokuje, choć w ocenie tego ugrupowania nie jest akceptowalne, by minister zdrowia opowiadał się za zmniejszeniem składki zdrowotnej dla dobrze sytuowanej grupy społecznej.

Tu zresztą jest największy znak zapytania wokół medialnych spekulacji o tym, że Izabela Leszczyna miałaby stracić stanowisko w ramach najbliższej rekonstrukcji rządu, spodziewanej po wyborach do PE. Trzeba postawić pytanie: dlaczego miałaby? Gdy powstawał rząd Donalda Tuska, pisaliśmy, że minister Leszczyna otrzymała od Tuska jedno kluczowe zadanie: pilnowania budżetu ochrony zdrowia tak, by nie trzeba było dokładać pieniędzy, a jeśli już – by nie trzeba było tych pieniędzy dokładać zbyt wiele. I z tego zadania minister wywiązuje się wzorcowo. Przez kilka miesięcy nie wspomniała ani razu – na przykład – o konieczności zmian w ustawie nakładowej, które przyspieszyłyby wzrost finansowania czy też o nakreśleniu kolejnego harmonogramu, zwiększającego to finansowanie choćby do 8 proc. w perspektywie – powiedzmy – 2030 roku. 8 procent to średnia UE, jeśli chodzi o nakłady publiczne, na 2022 rok.

Oczywiście gdzieś na liście są też inne sprawy – choćby realizacja przynajmniej części konkretów, obietnic wyborczych. Wiadomo, że już nie w sto dni, ale przydałoby się – na przykład po roku – pokazać wyborcom, co z nich udało się zrealizować, a co jest w trakcie realizacji. Tu już jednak mogą być obawy, czy kluczowe obietnice: skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów czy powstanie powiatowych centrów zdrowia, to zmiany, które obecne kierownictwo ministerstwa będzie w stanie zaprojektować i przeprowadzić. Również dlatego, że wydatki na zdrowie ciągle traktowane są jak koszt, czego jednak ani premier, ani jego bliscy współpracownicy zdają się nie dostrzegać.

19.04.2024
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta